Danielku Kochanie jak umierałeś to obiecałam Ci że zapłacą Ci kto przyczynił sie do Twojej śmierci i co prokuratura nic nie robi mimo że mija 8 miesjęcy od wypadku ,nie jesteś synem kogoś ważnego to nie obchodzi pani prokurator Twoja śmierć nikogo nie obchodzi mam ochotę na wykonanie sama wyroku ,tylko nie znam danych tego dyspozytora nie wiem co mam robić kochanie może przyjdę do Ciebie ,moze oddam Swoje życie zasłużyłam na śmierć jestem beznadziejna nie umię doprowadzić do sprawiedliwości Kochanie wybacz mi wybacz że mama niedała rady uratować Twojego życia Tak bardzo tęsknię [*][*][*]
|