Kasiunia odeszła z mojego życia I nie wiem czy mam wyć czy płakać I nie wiem czy mam żyć czy umrzeć I to tnie mnie jak nóż Ona odeszła z mojego życia To jest poza moimi rękami To jest poza moimi rękami Przez prawie sześć lat czułam że była tu Teraz droga którą idzie tam stoi ale czy ja ją odnajdę i kiedyś razem nią pójdziemy pełni radości... Kasiunia odeszła z tego życia ziemskiego Więc uczę się, że miłość musi umieć czekać, ale czy ja będę tak umiała, dla Ciebie Maluszku się postaram. Zatrzymam moją miłość zamknę ją głęboko w środku I to tnie mnie jak nóż Dlaczego nie mogę zmienić przeszłości biegu choć te kilka chwil aby sprawiło mniej bólu i cierpienia......kocham Cię Biedroneczko i tęsknię,...twoja na zawsze Ciocia Ewcia Ciocia Ewcia http://kasiuniasacharuk.pamietajmy.com.pl