dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DZIECI STARSZE
Nie jesteś zalogowany!       

Pani DanusiuHits: 1141
dolores1  
10-08-2007 11:54
[     ]
     
Jeśli chodzi o szkołę modlitwy Jana Pawła II to nie jest to żadna nowa budowla czy "wielki gmach" jak piszesz lecz program formacyjny. Czyli działanie typowo duchowe , a może raczej próba wzrostu duchowego osób świeckich, bez żadnych świątyń i klas oraz pomieszczeń.
Z tego co wiem nie wolno się również "targować z Panem Bogiem" bo On jest Bogiem Wszechmogącym i do Niego należy nasze życie i decyzja jak długo człowiek ma żyć "Dał Pan i zabrał Pan.Niech będzie imię Pańskie błogosławione"(z Księgi Hioba 1,21-polecam do przeczytania w całości)- dopóki człowiek w pełni nie zaakceptuje tych słów nie jest w stanie pogodzić się ze śmiercią.
Natomiast zgadzam się ze słowami - "nie można żyć tylko modlitwą" - bo ona musi być połączona z głęboką wiarą bo nie modlitwa góry przenosi a wiara w połączeniu z modlitwą - może być ona nawet bardzo prosta np."Jezu ufam Tobie",lecz wypowiadane w głębokiej miłości do Boga.
Czytając to co napisałaś i wzorując się na tym pomyślałam że wg tego to Jan Paweł II po przeżyciach swego dzieciństwa i młodości powinien do końca życia "kłócić się z Panem Bogiem" lub "targować" - jak to napisałaś.
Moja wiedza religijna i wiara są jeszcze małe i wciąż się uczę , bo każdy człowiek aż do śmierci się jej uczy jeśli tylko chce i nie uważa że wszystkie rozumy pozjadał.
Z wyrazami szacunku pozdrawiam serdecznie.
Niech Cię Bóg prowadzi na głębię wiary.
"Wypłyń na głębię"
"Nie lękaj się"

danusia48 napisał(a):
> To wszystko jest piekne...idea wspaniala... ale jak to sie ma do straty dziecka...do Matki, ktora to dziecko stracila...bezpowrotnie tu na ziemi...? Bo przeciez zyc trzeba dalej...tylko tak trudno zyc...

> Wiem...mozna wybrac wiele drog , by zyc dalej...miedzy innymi zatopic sie w modlitwie...z calym szacunkiem ...ale nie mozna zyc tylko modlitwa...sa realia zycia ziemskiego...jest rodzina...praca...sa pragnienia...marzenia...a przy tym tesknota...za czasem , ktorego nie cofniemy ...i czasem tym , co przed nami...

> Nie ujmuje nikomu niczego ...ani jego wiary...ani niewiary...prawo wyboru....

> Ja jestem wierzaca...mialam swoje wzloty i upadki w pojmowaniu tego..."dlaczego Bog zabral mi wnuczke a corce dziecko"...Jako Matka musze patrzec na bol i tesknote mojego dziecka...jako babcia mam wiele pytan do Boga...pozostaja bez odpowiedzi...powiesz mi , ze mam szukac odpowiedzi w modlitwie...Pismie swietym...moze to jakas jest pociecha...ale uwierz mi wole poczekac na te Wole Pana i u zrodla dowiedziec sie Prawdy....bo jeszcze w Nia wierze, choc trudno...

> Z tego co piszesz Dolores ...nie wiesz jeszcze co to bol , tesknota , zal...nie wiesz co to klotnia z Panem Bogiem...nie wiesz co to targowanie sie z Nim o zycie narodzonych i nienarodzonych dzieci, ktorych Matki oczekuja , modlac sie zarliwie by i tak zycie zadrwilo z nich po raz ktorys...

> Tak wiec lepiej nie narzucajmy nic nikomu...

> Zreszta kazdy wierzy po swojemu a Bog przeciez jest wszedzie...jak pisze Pismo Swiete...Boga i pod kamieniem znajdziesz...

> Dolores ...z calym szacunkiem do tej Idei Szkoly Jana Pawla...Dlaczego ludzie wymyslaja...tworza takie szkoly?...skoro Pan Bog powiedzial , ze jest wszedzie a Jezus chodzil i nauczal ...nie potrzebowal wielkich gmachow , ktore tyle kosztuja, a ktore uratowaly by tysiace istnien...

> Dlaczego mam ja i inni uczyc sie modlic , skoro najleprza modlitwa jest moja i kazdego modlitwa , ktora Pan uslyszy , gdy mowie ja po swojemu i moimi szczerymi slowami a nie regulkami , ktore napisali ludzie...i pisza dalej...buduja dalej wielkie swiatynie i kaza zachowywac sie filantropijnie...przeciez nie tak Jezus kazal...nie tego zadal...nie tego chcial...

> Chce tylko milosci i zyc w poczuciu wlasnego sumienia...

> Tak ja rozumiem Jezusa i jest mi z tym dobrze...

> Wole pomagac ludziom bezposrednio , jesli tylko moge i potrafie...chce swoj czas poswiecic rodzinie...chce spokojnego zycia...chce dac i podzielic sie z tym co mam z najblizszymi...

> szukac Boga w kwiatach...blekicie nieba...i swoich slowach i szacunku do tego czego nauczyli mnie rodzice i moje cale dotychczasowe zycie , ktore moze zawsze mnie jeszcze zaskoczyc...ale takie jest wlasnie zycie ...niezalezne od tego czy sie wierzy w Boga czy tez nie ...zycie pisze scenariusz a my jestesmy tylko aktorami ...

> A juz nikt i nic nie nauczy modlitwy lepiej jak my sami...ani pokory , z ktora to godzic sie musimy tracac to co najcenniejsze i najdrozsze...

> z pozdrowieniami ... 

Ostatnio zmieniony 10-08-2007 11:58 przez dolores1

  Temat Autor Data
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES MAMA PIOTRUSIA 08-08-2007 06:29
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES dolores1 09-08-2007 00:15
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES MAMA PIOTRUSIA 09-08-2007 00:50
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES asia122 09-08-2007 08:32
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES MAMA PIOTRUSIA 09-08-2007 15:06
  . dolores1 10-08-2007 01:12
  . dolores1 10-08-2007 01:16
  Szanowna Pani Marto dolores1 10-08-2007 01:45
  Re: Szanowna Pani Marto MAMA PIOTRUSIA 10-08-2007 02:30
  Re: Szanowna Pani Marto MAMA PIOTRUSIA 10-08-2007 05:34
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES danusia48 09-08-2007 01:20
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES iza68 09-08-2007 08:32
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES asia122 09-08-2007 08:43
*  Pani Danusiu dolores1 10-08-2007 11:54
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES asia122 09-08-2007 08:52
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES danusia48 09-08-2007 10:59
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES Zbyszek 09-08-2007 11:32
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES danusia48 09-08-2007 11:43
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES Keffika 09-08-2007 22:47
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES Diana 10-08-2007 02:10
  Pani Nataszo dolores1 10-08-2007 21:28
  Re: Pani Dolores1 Keffika 10-08-2007 22:15
  Re: Pani Dolores1 asia122 12-08-2007 19:15
  A może by już zamknąć ten wątek.... Ilona 13-08-2007 20:43
  Nataszo dolores2 13-08-2007 22:01
  do Dolores a na pewno do Marty Ilona 13-08-2007 23:23
  Do Ilony( poprostumamy) dolores2 14-08-2007 00:28
  Re: Do DOLORES MAMA PIOTRUSIA 14-08-2007 01:40
  Re: TRAGICZNA SMIERC DOLORES Zbyszek 10-08-2007 22:29
  Re:do Zbyszka Keffika 10-08-2007 22:45
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora