Pamiętaj ,że Piotruś będzie Tam wiele szczęśliwszy gdy Ty będziesz się radować razem z Nim.Mój Kuzyn (19 lat)zmarł po półtora rocznym zmaganiu z białaczką.Gdy wydawało się że Był na najlepszej drodze do wyleczenia się.Najlepszą receptą odnalezienie Światła w tym jakże wielkim mroku jest głęboka modlitwa oraz nie zatrzymywanie się w miejscu.Gdy Ujrzysz już Światło nie zatrzymuj się nawet jeśli jest przed Tobą Wielka przeszkoda.Nie ma rzeczy niemożliwych.Trzeba pomagać sobie przy tym modlitwą ,ażeby móc pokonać wszelkie przeciwności trzeba pogłębiać modlitwę aby ona stała się potężna i skruszyła wszystkie "mury".Pierwszym źródłem pogłębiania modlitwy jest Pismo Święte(jeśli dobrze zinterpretujesz wszystkie słowa które się w nim znajdują i "odszyfrujesz" je ,staną się one odpowiedzią na wszystkie dręczące Cię pytania).Istnieje również szkoła modlitwy Jana Pawła II więcej o niej możesz się dowiedzieć na stronie http://www.totustuus.janpawel2.pl/ Uczy ona jak pogłębiać modlitwę i wiarę oraz tego jakie głębsze przesłanie niesie papieskie motto "TOTUS TUUS" i co ono oznacza i jak samemu posługiwać się tą zasadą w życiu. NIE LęKAJ SIę BóG Z TOBą!!!!
Ostatnio zmieniony 10-08-2007 12:13 przez dolores1