Bardzio Ci wspołczuje, brak slow na wyrazenie tego co czuje. Moj Aniolek odszedl w 20 tc... Ty swojego mialas 17 lat... Mi pomagaja rozne wyobrazenia o Emilce, co robi jak jest w niebie, moze moje wpisy sa zbyt optymistyczne jak na takie forum, ale mnie osobiscie to naprawde pomaga. I mysle sobie, ze Twoj przystojny Mlodzieniec razem z piekna Marta (15-latka) Małgorzaty bawi teraz nasze Kruszynki....