Byłam tutaj na forum kilka miesiecy temu, dzis zajrzałam znowu i dziekuje Wam ze jest dział "dzieci starsze". Nie potrafię jeszcze swobodnie rozmawiać o stracie mojego synka Rolanda bo... tak duzo bólu mnie to kosztuje, tak trudno cokolwiek napisać. Tesknota za Nim-jego ciepłem, dobrem, miłością jest tak ogromna ze powoduje pewnego rodzaju odrętwienie, tylko łzy płyną po policzkach.. Dziękuję że Jesteście, dziękuję za świadomość że jest ktoś, kto rozumie mnie i moje uczucia -Iwona P.s. Pozdrawiam Cię Grażynko- jestem również z Gryfic, choć od kilku lat mieszkam w koszalinie
|