Maj kiedy¶ ulubiony miesi±c mojego syna Kamila.Pamiętam jak się cieszył że za miesi±c zaczn± się wakacje.Teraz kolejne wakacje bez mojego syna.Boli niemiłosiernie,łzy nie przestaj± płyn±ć,dlaczego nas to spotkało ,największe nieszczę¶cie jakie może spotkać człowieka na ziemi.Tragedia która nigdy się nie skończy do samej ¶mierci będę płakała,będę cierpiała,nigdy nie przestanę.Minęło 3 lata 4 miesi±ce i 12 dni i nic się nie zmieniło,nie przestało boleć,a powiem więcej mam wrażenie że boli jeszcze bardziej a tęsknota jest nie do opisania,ci±gle ogladam zdjęcia i wci±ż ryczę.Nie umiem normalnie juz żyć,wła¶ciwie to nie jest życie tylko wegetacja,udawanie życia,wszystko bez sensu,bez celu,bez marzeń wszystko się skończyło nie ma już nic.Nic nie jest ważne.Czasem czuję się jakbym to nie ja żyła tylko kto¶ inny za mnie.a tego udawania mam już serdecznie do¶ć.Dziwne to wszystko najdziwniejsze jest to że ja nadal żyję,przecież kiedy¶ wieki temu powiedziałam że nie wyobrażam sobie życia gdyby moim dzieciom się co¶ stało.Czy za to dostałam takie tragiczne do¶wiadczenie że mój syn umarł a ja nadal żyję.Nieważne jak koszmarnie ale moje serce dalej bije,ja pracuję,jem ¶pię,rozmawiam a nawet już potrafię się u¶miechać .Nieważne że jak jestem sama to łzy lec± i ból rozsadza mi serce,nie wiem dlaczego i co to ma być jak długo jeszcz? Nie wiem ,i nigdy nie dostanę odpowiedzi.Kocham Cię Kamil ponad życie. Barbara Borowiec
|