 Ból i brak wsparcia po poronieniu.. | Hits: 726 |
|
kwiat
17-10-2015 11:19 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Moje maleństwo poroniłam w 9 tygodniu ciąży.Ciąża była planowana mimo że nie jesteśmy jeszcze małżeństwem po prostu bardzo chcieliśmy mieć dziecko dać komuś nowe życie..Niestety nasze marzenia prysły dość szybko.. Od samego początku miałam złe przeczucia że coś jest nie tak ponieważ źle się czułam koszmar zaczął się od pierwszej wizyty gdzie okazało się że jest sam pęcheżyk bez zarodka wtedy był stres i strach ale na szczęście okazało się żę na drógiej wizycie było widać już maleństwo tyle że bez bicia serduszka pojawiło się plamienie dostałam tabletki na podtrzymanie i kilka dni później szpital gdzie tam wszystko się zakończyło moje marzenia plany wszystko straciło sens w jednej chwili .. poroniłam w łazience gdzie widziałam jak wszystko ze mnie wychodzi jeśli tak to można nazwać .. ten widok będzie ze mną do końca życia to było jak by takie pożegnanie sam na sam tak sobie to tłumacze.. niestety bez zabiegu się nie obyło .. obwiniam siebie co nie powinnam bo może po prostu tak miało być i to nie z mojej winy ale ta podświadomość niestety zostaje w głowie .. Mój partner od tamtej pory nie rozmawiał ze mną na ten temat tak jak by się nigdy nic nie stało nie wiem może to dusi w sobie ale brak wsparcia i pomocy od można powiedzieć najbliższej osoby dobija jeszcze bardziej ..zostałam z tym sama nie ma dnia żebym nie myślała o tym jak by wyglądał moj aniołek jak by to było być matką ..niestety ale już sie nie przekonam o tym ..chciała bym być w ciązy znów ale wbijam sobie to do głowy że nie teraz że nie pora że nie przeżyła bym kolejnej straty nie jestem silna na kolejny cios .. czuje pustkę która wypełnia mnie całą nie czuje nic zero .. wiem co przezywają kobiety które traca ciąze czy wczesną czy późną .. kiedyś nie myślałam ze można to tak przeżywać że tak to może boleć .. najważniejsze jest to żeby chyba nie byc z tym samą.. życie już nie jest takie samo i ja sama nie jestem już tą osoba co byłam kiedyś może zdecyduje się na kolejne dziecko kiedy przyjdzie odpowieni czas a ten czas napewno nastapi kiedyś..
|
|
|
:: w górę ::
| 
