A ja się nie podpisuję... bo trzeba było w normalny sposób napisac na samym początku. Jak się można podpisać... pod zarzutami, które pojawiły się wcześniej. Trzeba się zastanowić zanim się kogoś urazi. To nie forum o ciuszkach... kosmetykach i bzdurkach... ale o śmierci naszych dzieci... i nikt mnie tu nie bedzie pouczał. I pod tym się podpisuję...