....nagła smierc -bład lekarza? ....a jesli nie błąd to co ? | Hits: 773 |
|
ryba  
26-09-2006 15:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Moi drodzy mój synek był zdrowym wesołym prawie 8 letnim chłopczykiem...zmarł 07 marca 2000r.Mateuszek miał miec usunięty trzeci migdałek ...jednak nigdy nie wyszedł z gabinetu .Trzy lata temu nastąpił mój powrót do społeczeństwa w tym sensie że zaczełam walczyc o wyjaśnienie przyczyn jego śmierci .Drodzy rodzice podzielcie się ze mną swoją walką o prawdę i sprawiedliwośc...jestem to winna mojemu kochanemu synkowi ...ryba która odzyskała głos . Bartczak
|
Ostatnio zmieniony 26-09-2006 15:47 przez ryba |