Witam wszystkich serdecznie. Zgodnie z obietnicą z przed miesiąca, napisałam wzór petycji o In Vitro bądź inseminacje... Nie mogłam wcześniej wywiązać się z obietnicy z powodu zdrowotnych :( Zamieszcze ją, abyście mogły wnieść uwagi do niej. Wiem, że walka jest trudna, ale kto nie próbuje ten nie zyskuje, jak mawia przysłowie.
Poniżej wklejam wzór petycji.
Pełnomocnik ds. Kobiet i Rodziny Joanna Kluzik-Rostkowska
Co piąta para nie może doczekać się dziecka, bo przynajmniej jedno z rodziców ma kłopoty z płodnością. Ten problem dotyka milionów Polaków. Około 15 % - 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność, czyli ok. 2,4 mln Polaków. Jest to choroba przewlekła. Niepłodność to problem wielu współczesnych małżeństw, które muszą błądzić po gabinetach ginekologicznych, znosić upokorzenie i łzy, szukać pomocy, wsparcia, opieki, diagnozy, wiedzy. Nie ma dla nich wsparcia medycznego, psychologów, położnych, artykułów (bardzo mało i nic konkretnego), pomocy finansowej. Te pary (2,4 mln) czują się zapomniane przez Boga, Państwo i przez wszystkich innych.
Mimo że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO ) uznała niepłodność za chorobę społeczną, nie można znaleźć zrozumienia u kolejnych polityków, ludzi rządzących. Kolejne rządy, kolejni politycy udają, że nie widzą problemu, którym jest niepłodność małżeństw przy jednoczesnym ubolewaniu nad niżem demograficznym. W krajach cywilizowanych leczenie niepłodności jest całkowicie lub częściowo refundowane. Nie chodzi o to aby w 100% zrefundować leczenie metodą In Vitro, lecz o to aby zauważyć problem, pomóc. Leczenie niepłodności jest wielorakie. Jest inseminacja, której koszty są dziesięciokrotnie niższe, a które są za duże dla 80% par starających się o dziecko. Zamiast walczyć o becikowe i łudzić się, że dzięki tej walce będzie wyż demograficzny, można przeznaczyć te pieniądze na refundację leczenia np. przez inseminację lub zrefundować 20% In vitro.
Jeśli macie jakieś uwagi lub propozycje dopisania czegoś, to proszę piszcie lub dzwońcie 502 443 497. Tak jak wcześniej pisałam, Stowarzyszenie Nasz Bocian jest z nami w tej akcji i na swojej stronie również zamieście tę petycję.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie i czekam na odzew. Bozena
|