Cześć błękitnooki słodziaku :* Ostatnio nie zagladam za często do netu a jeśli jestem to wiesz tak jak teraz ... znowu mnie Twoja mama opierniczy za nocne siedzenie ...a co tam ..może się nie skapnie bo i ona mniej wchodzi ( komp zajechała na dobre ) ;) taaa naweto on nie dał jej rady..ledwo zipie biedaczek - czeka go wymiana hihi mam andzieję ze tym razem troszkę odporniejszy na mamuśkę będzie ..choć ona taki wulkan ze nie wiem nie wiem:) Jareczku proszę Cię o to samo wciąż ...przyjdz do niej we śnie no błagam Cię ...nie bądz uparciuszkiem :* Całuski :* mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni