Karolinko ... Wielkimi krokami zbliża się Twoja rocznica ...rocznica urodzenia i rocznica smierci... wolałabym świętować tylko tą rocznicę URODZENIA ale KTOŚ tam u góry wymyślił sobie że ten dzień będzie również rocznicą śmierci ...
Właściwie to umarłaś wcześniej niż się urodziłaś ... 27 maja usłyszałam wyrok " nie widzę akcji serca" ...a 28 maja Cię urodziłam ... malutką moją córeczkę ....
Kochanie moje .... tęsnie .... znowu mam etap złości , czy to możliwe żebym etapy żałoby przechodziła na nowo ... a moze ciągle jestem na jednym etapie ? ETAP TĘSKNOTY - ten będzie towarzyszył mi do końca życia ...