Kochany Aniołeczku, napisałam do Ciebie list 2 dni temu, w dniu Twojego pogrzebu. Pamiętaj, że kochamy Cię najmocniej jak potrafimy. Wiem, że musze sie starać życ dobrze, by z czasem móc być z Tobą. Odwiedzaj nas najczęściej. Ja każdej nocy wyczekuję Twojej obecności,potwierdzenia, ze jesteś szczęśliwy. Dałeś nam wczoraj wyraz swojej mocy, wysłuchując mych modlitwo o życie i zdrowie swojej babci. Wiem, że żyje dzięki Tqojemu wstawiennictwu. Zostaw ją nam na dłużej. Tęsknisz do Niej, a Ona do Ciebie, bo bardzo Cię kocha ale ma jeszcze Kubusia, Twojego braciszka, który jej potrzebuje. Szymusiu,zastanawiałam się zawsze jak można podzielić milośc na więcej dzieci. Teraz zwiem, że jej sie nie dzieli, ona wzrasta. Kocham Cię mój osobisty Posłanniku, mój Aniołku, mój ukochany na wieki Syneczku. Zapalam swaitełko dla Ciebie (*)oraz wszystkich Aniolków(*). Bądzcie szcześliwe.
.............................. Aniołek Szymuś 31tc*+12.12.10 Bratanek Matys 19lat +1.06.10 <A Href="<A Href="<A Href="http://szymus
|