Tak napisał kiedy¶... dawno temu...
> Mój ukochany syncio zmarł w Dzień Zakochanych.
> Odszedł bezpowrotnie...
> Tak bardzo mi Ciebie brakuje moja Bułeńka. Twojego u¶miechu, ciepła i blasku, tej rado¶ci i woli życia, która w Tobie była.
> Życie jest teraz takie puste i ponure.
> Kocham Cię mój maleńki Syneńku
> Potwornie tęsknię
Dzi¶ napiszę tak:
Mój ukochany Syncio zmarł w Dzień Zakochanych.
Odszedł bez powrotnie swoj± własn± drog± ku własnemu szczę¶ciu, ku własnym marzeniom...
Bardzo Cię kocham i to się nigdy nie zmieni, nawet po ¶mierci będę Cię kochać - tego jestem pewna.
Tęsknię ale czekam cierpliwie...
Nauczyłam się kochać na odległo¶ć...
Wierzę że jeste¶ szczę¶liwy, pamiętasz i kochasz...
Brakuje wszystkie co twoje ale mam piekne wspomnienia i tyle musi mi wystarczyć...
Życie znów nabrało kolorów i blasku, rado¶ci i ciepła, gdy zrozumiałam że nigdy cię stracę bo tego co nas ł±czy nikt nam nie odbierze.
Akceptuję choć nie popieram i nierozumiem...
Dzi¶ Bułeczko zycie jest inne a ty masz mlodszego brata, tak niezwykle do ciebie podobnego,ale innego.
Kocham Cię Bułeńko i jak codzień mówię ci Dobranoc Żabeczko, całuski od Mamy :)))
buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|
Re: Tomu¶ - Aniołek od 14.02.2008
