Zuniu malutka moze nie powinnam ale bardzo cie prosze czuwaj nad siostrami, mama tak sie martwi, moze nie potrzebnie, ale córeczko do kogo moge sie udac z moimi myslami i moim strachem, a wiem ze TY rozumiesz i wysłuchasz mnie. Tak bardzo się boje by nic nie wyszło z tych badań, by Ola i Julia były zdrowe, Twoja choroba córeczko tak mnie załamała, chociaz nigdy nie mysle o Tobie w ten sposób dla mnie byłas i bedziesz zawsze najpiekniejszym, najwspamnialszym i najzdrowszym dzieciatkiem w niebie.Ale z drugiej strony nie pozwala mi to na spokojne myslenie o całym naszym zyciu i tym co sie w tym naszym zyciu dzieje.... wiem ze Ty Aniołku ukochany mnie zrozumiesz. Pamietaj kocham cie Równie mocno jak Twoje siostry... :)buziaczek Zuniu na dobranoc.Kocham mama. <*><*><*>Ania Mama Kochanej Zuzi (20.08.2007)<*><*><*> gg 1880752
|