Dzisiaj mowilam Abi ze masz Dzien Dziecka w niebie i Pan Bog rozdaje czekoladki i macie baloniki i rozne zabawki....Abi sie usmiechnela, czasami mysle ze ona cie widzi i ze ja odwiedzasz czasami we snie kiedy sie usmiecha....
Mam nadzieje ze mialas sliczny dzien dzisiaj...
Mysle o Tobie i tesknie i kocham i serce boli tak samo jak rok temu... Jeszcze 15 dni i mialabys roczek gdybys urodzila sie zywa... Roczek, Amelko....lzy same isna sie do oczu i tak juz bedzie zawsze... Tak bardzo cie kocham coreczko i ciagl mysle ze powinnas byc Ty i Abi...