niedługo skończysz 2 latka kochanie, niedługo szykowałybyśmy przyjęcie tymczasem znowu spadnie kilka moich łez na zimny pomnik...znowu zapalę świeczkę ale nie na torcie... Boże jak strasznie mi Ciebie brakuje córeczko, tak bardzo Cię kocham Majuś...nigdy nie przestanę... opiekuj się Igorkiem słoneczko, Ty wiesz jak się o Niego boję...spraw żeby był zdrowy i bezpieczny... kocham Cię moja śliczna królewno, moje serduszko... Ania mama Majeczki urodzonej martwo w 37tc, najkochańszego cudnego Igorka i maleńkiego skarba Kacperka...