Byłeś, jesteś i na zawsze pozostaniesz moim największym, najukochańszym skarbem. Tęsknię, choć minęło już tyle miesięcy, ja wciąż bardzo cierpię, otacza mnie ogromna pustka. Darek bardzo mnie wspiera, choć wiem, że jemu też bardzo Ciebie brakuje synku. On jest silny za nas dwoje. Kocham Cię Robusiu, całym sercem Cię kocham. Ślę Ci promyczki pamięci kwiatuszku (*) Pomódl się za nas Robusiu. Proszę o Twoje wsparcie, Twoją opiekę. Buziaczki synku. Ewa, mama Aniołka Robusia 38 tc (*+21.09.2007r.)
|