Najjaśniejsze światełka dla Ciebie mój kwiatuszku <*> <*> <*> <*> Robusiu dlaczego to wciąż tak boli? Dlaczego wciąż odczuwam żal, smutek i ból? Ja nadal nie potrafię się pogodzić z faktem, że Ciebie tu nie ma. Tak bardzo za Tobą tęsknię, tak mocno Cię kocham. Byłeś moim największym szczęściem, moim jakże długo wyczekanym skarbem. A teraz ta okropna pustka. Kocham Cię synku i tatuś Cię bardzo kocha. Buziaczki kwiatuszku dla Ciebie. Ewa, mama Aniołka Robusia 38 tc (*+21.09.2007r.)