Maluszku, mój kochany zbliżają się kolejne święta. Z każdym dniem jest mi coraz trudniej, smutek jest coraz większy. Bardzo za Tobą tęsknię. Tak mocno pragnę móc Ciebie przytulić, powiedzieć jak bardzo Cię kocham. Ja wiem, że w Niebie jesteś szczęśliwy, że masz wielu kolegów i koleżanek, z którymi się bawisz, śmiejesz. Ale proszę Cię spaw synku, aby ta Twoja radość i pogoda ducha udzieliły się również i mnie, żebym znów potrafiła się śmiać tak jak dawniej. Proszę Cię Maluszku o wsparcie. Światełka dla Ciebie (*) Ewa, mama Aniołka Robusia 38 tc (*+21.09.2007r.) (*)
|