dziekuje Kasiu za pamieć, moje zdróweczko jest juz lepsze na całe szczescie , bo wystraszyłam sie na całego, a z poznania nie jestem , mieszkam w małej wiosce niedaleko Bolesławca. Kochana piszesz ze tez masz małe problemiki zdrówkowe:)mam nadzieje ze to tylko chwilowe. wiesz kasiu myslałam o naszych dzieciaczkach w niebie i jak odejde z tego swiata to załoze przedszkole dla takich samotnych dzieciaczków aniołkowych , musze pogadac z Bogiem.:)to tak na przyszłosc <*><*><*>Ania Mama Kochanej Zuzi (20.08.2007)<*><*><*> gg 1880752
Ostatnio zmieniony 04-01-2008 09:57 przez aniazuza