Synku, słońce moje miej mnie w swojej opiece bo życie jest takie ciężkie. Nawet nabliżsi nie potrafią zrozumieć i kopią mnie po tyłku.Aaaa...zresztą nie powinnam się dziwić bo zawsze tak było. Tylko dlaczego, dlaczego życie jest takie okrutne. Kiedy mi się juz wydawało ze w miare poukładałam sobie zycie i nie jestem od nikogo zalezna Bóg zabrał mi Ciebie. Kochanie daj mi nadzieje na lżejsze życie.(*) mama aniołka Antosia 31t.c.-(*)17.03.2007
|