Magie u mnie też jest bardzo różnie. Ciągle do życia mobilizuje mnie właśnie mój przedszkolaczek! Staram się dla niej, aby nasze życie toczyło się w miarę normalnie. Ona i tak bardzo przeżyła śmierc swojego braciszka i nie chcę jej dokładac dodatkowych stresów. Pozdrawiam Cię serdecznie [*] dla naszych aniołków Mama Karolinki i Aniołka Krzysia