Jakoś przeżyłam ten dzień,ale oprócz najbliższej rodziny to nikt się nie odezwał,nikt nie pamiętał i nie poszedł na cmentarz do Maciusia.Przykre...ale boli,że nikt nie pamięta o moim synku,nikt nie myśli,że taki dzień jak rocznica śmierci jest dla nas rodziców bardzo ważna, ale i bardzo ciężka. Dla wszystkich Aniołeczków i dla Ciebie mój synku (*)my rodzice o was pamiętamy i kochamy was.