walczyc czasem sie nie da bo to jak walka z wiatrakami ja czasem z mezem nawet godzine nie rozmawiam pracuje w budowlance wraca póznymi wieczorami czesto po browarku co mnie jeszcze bardziej rozdraznia mezczyzni inaczej patrza na wszystko wydaje im sie ze wszystko jest takie proste było mineło i po co płakac i sie dołowac jak i tak przeszłosci sie nie zmieni moze i racja ze sie nie zmieni ale ja chce zyc tamtymi chwilami bo one były dla mnie piekne na swój sposób dzieki za wsparcie dla naszych aniołków