Przydź do mnie, Zosieńko, Wśród gwiazdek Panienko, Promyczku Malusi. Iskrzącym się pyłem Zamigocz przez chwilę Na dłoni mamusi. Skrzydełka rozpostrzyj, Gdy słuch mój wyostrzę, Usłyszę Perlisty, srebrniutki Śmiech dziecka cichutki W snu ciszy. Skrzydłami załopocz, A każdy mój kłopot Na zawsze odfrunie: Hen, w kraje dalekie, Gdzie serce z człowiekiem Żyć razem nie umie. Zatrzepocz motylem, A łez moich tyle Rozlanych, wnet wyschnie. Nie opuść, pozostań, Gdy przyjdzie czas rozstań Nad życia urwiskiem... Gdy dłonie rozłożę I oczy otworzę, Gdy znikniesz... Pofrunę gwiazd ścieżką I pieśń serca wreszcie Umilknie! Zosieńko, budzę się, trwam i zasypiam z Tobą w myśli i w sercu... * (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) * (") ŚWIATEŁKO DLA MOJEJ CÓRECZKI W NIEBIE: http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/1362/184/ MOJE WIERSZE DLA ZOSIEŃKI http://www.dlaczego.org.pl/d/index.php?option=com_content&task=view&id=184&Itemid=26 HISTORIA ZOSIEŃKI: http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_listy&key=1171577295&st=20
|