Re: 4 miesiące temu.... | Hits: 250 |
|
kinbon  
28-02-2007 21:55 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Niech Pani będzie silna. Jesteśmy po to by siebie wspierać i sobie pomagać. Ja sama nie wiem czy jestem w stanie powiedzieć dobre słowo. Ale wiem jedno Nie może się Pani obwiniać. Jeśli byśmy wiele zmieniły podczas naszej ciąży nie wiemy czy byłoby inaczej. Trzeba sibie troszkę pocieszać. Napewno Pani Aniołki co noc siedzą przy Tobie i napełniają Cię dobrym snem i wspaniałym uśmiechem na Twarzy bo taka im się podobasz. Światełko dla Waszych Aniołków (*) Kocham Cię moja Kasiu!! Kinga msza
|
Ostatnio zmieniony 28-02-2007 22:24 przez kinbon |