Hugs, nie smuć się na zapas, zawsze zdążysz. Ciesz się chwilą, każdą i niezapomnianą. Twój synek żyje, rusza się, słyszy Twoje serce i reaguje na bodźce. Zazdroszczę tych chwil, bo sama nie mogłam ich przeżywać w zeszłym roku.. Myślę o Tobie Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)