Soffijo! oby w sercu każdego osieroconego rodzica zwitała wiosna. Ciernie zazieleniły się. Niech narodziny naszych Dzieci beda dla nas przede wszystkim cudem. Bardzo spodobały mi sie piękne alegorie w twoim wierszu. Pozdrawiam cieplutko i wysyłam uśmiech do Zosieńki:)