Dziś minął kolejny dzień bez Was.
Dla Was i Waszej siostrzyczki Angeliki kupiłam prymulki-maleńkie kolorowe kwiatuszki,tak niewinne i delikatne jak Wy.
Kupiłam ich trzy doniczki dla każdego z Was po jednym .
Angelika obiecała,że bedzie opiekować sie waszymi kwiatuszkami,nie pozwoli im umrzeć.Nie chce aby i one poszły do nieba....
Ona Was tak bardzo kocha ,bardzo chciała mieć rodzeństwo,pokochała Was od chwili kiedy się dowiedziała ,że noszę Was pod serduszkiem.
Wczoraj próbowała coś Wam napisać,jednak było to dla niej bardzo trudne.Wybaczcie jej to.Nigdy o Was nie zapomni,ona siebie traktuje nie jak jedynaczke-"przecież mam dwóch braci"-ciagle to powtarza(szczególnie wtedy gdy ktoś jej mówi, że jest rozpieszczona).
NIe wstydzi się mówić o Was,wspomina często co by robiła ,w jaki sposób by Was bawiła ,czego by nauczyła.Bóg nam odebrał to czego bardzo pragneliśmy-Was kochani synkowie.
Napisała do Was list,ja go czytałam ,wzruszylłam się niesamowicie,jeżeli pozwoli to napisze go jutro.Ona boi się ,że Wam sie nie spodoba.
Proszę Was przyjdzcie do niej dziś we śnie i podziękujcie jej za to ,że tak bardzo mnie wspiera.Bez niej nie dałabym sobie rady.
Kocham Was,pomimo że nie ma Was przy mnie jestem najszczęśliwszą mamą trójki dzieciątek.Nigdy o was nie zapomne,już na zawsze będziemy jedną wielką rodziną.
Igorku i Mateuszku opiekujcie się sobą na wzajem,ja zaopiekuje sie waszą siostrzyczką.
KOCHAMY WAS BARDZO MOCNO
Mama,tata i Angelika.
Słodkich snów kruszynki.
{"}{"}{"}{"}{"}{"}{"}{"}{"}{"}
Aga mama Mateuszka (*)23.04 2005 i Igorka (*)16.10.2006
|
Re: 4 miesiące temu....
