o czym myślą ojcowie | Hits: 200 |
|
Alcor  
26-10-2018 22:34 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Subskrybuj]
|
Pytasz dlaczego Przeklęty los światło małych gwiazd gasi I dusze rozrywa w eksplozji rozpaczy Wiruje spalona miłość i nadzieja Jak mgła przez która światło nie dociera Skamieniały pomnik wymuszonego trwania Tym się stałeś u życia zarania Dziecka Biegniesz samotnie w pustkę swojego istnienia Szukając śladu jego tchnienia Dotrzesz w końcu do granicy własnego trwania
Wówczas zapytaj siebie : Dlaczego trwam, kiedy dziecko odeszło ? Bo masz w sobie tyle miłości i mocy przetrwania Że możesz uratować inne dziecko. To nie przekleństwo, a dar. Wyjątkowy. Nigdy więc nie pytaj dlaczego ludzie odchodzą ,ale dlaczego inni zostają.
To tak ogólnie dla Was, przerwałem wiersz. Przerwałem bo nie chodzi tu o poezje ale o prawdę. I dziękujcie Bogu dziewczyny że jesteśmy tacy jakimi jesteśmy. My ojcowie. Bo my musimy dźwignąć nie tylko waszą rozpacz ale i własna. A czasami i innych dzieci. Bo jeśli nie my to kto ? Żeby to zrobić trzeba trzymać pion, nawet udawany. Z tego co tu czytam na forum bardzo nas nie doceniacie, ale dzięki nam...teraz dopiszcie sobie co. Przynajmniej to żebyście były zdrowe...czasami za nasza cenę. O ile mozna coś wycenić. My sobie stoimy gdzieś tam z tyłu, robiac to co nalezy. Przynjamniej tyle zebyście nie skoczyly z mostu. A potem bedziemy sobie samotnie wyć do ksiezyca, bacząc na to żebyście przypadkiem nie słyszały. Może byście się rozejrzały w okół ?
|
|
:: w górę ::
|