Arturze jest mi bardzo przykro :( Rowniez dobrze rozumiem jak sie czujesz. Rowno 7 miesiecy temu stracilismy pietnasto miesiecznego synka. Umarl w ciagu kilkunastu godzin na sepse. A przeciez dopiero co zaczal chodzic, mowic, stawal sie juz takim fajnym, rozumnym chlopczykiem. Teraz czuje sie starcem... I co najgorsze z biegiem czasu jest coraz gorzej. Coraz wiekszy bol...
|