Kochana myślę, że masz bardzo dobre podejście :) trzeba się cieszyć tą ciążą, jak tylko się da :) nie zawsze jest łatwo, wspomnienia jednak wracają, strach jest cały czas.. Ale to przecież tak ogromne szczęście, że dane nam nosić pod sercem swoje Dziecko, niewyobrażalny Cud :) . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|