Aniu E. powodzenia :) pamiętam, że nasze Aniołki odeszły w tym samym dniu... Być może też w zbliżonym czasie, wspólnie będziemy się cieszyć z nowej nadziei, nowego Cudu :) wierzę, że to już niedługo :) . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|