Mamo Aniu też myślę, że najrozsądniejsza droga (choć niełatwa ;) ) to zaufać naszym lekarzom :) mam nadzieję, że już niedługo będziemy się dzielić dobrymi wiadomościami :) My w tym miesiącu również nie odpuściliśmy starań, choć nie robię sobie zbyt dużych nadzieji (niewielką nadzieją mam jednak zawsze :) ) czekam na kolejny cykl, kiedy będę mogła się już wspomóc clo.. Mam tak ogromną nadzieję, że pomoże i, że w pierwszej połowie 2016 roku zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :) Tobie Aniu i wszystkim pozostałym staraczkom z całego serca tego życzę :) Córeczko moja.. tak bardzo chciałabym Cię teraz przytulić.. zobaczyć Twój uśmiech.. :* Pamiętamy o Tobie Kochanie :* [*] . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|