Wzajemnie kochana, wszystkiego dobrego dla wszystkich Mam. Tak, dziś nasze święto. Ja w pełni czuję się Mamą, mimo, że moja Kruszynka jest tam gdzieś daleko. Zapaliłam dziś znicz pod Krzyżem przy szpitalu w którym rodziłam. Moja Córeczka na pewno widzi z góry to małe światelko, zapalone dla Niej, znak ogromnej Miłości i wiecznej Pamięci :* [*] . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|