MamoLili z tym wmawianiem sobie bezpłodności to widaj w klubie ;) ja też w poprzednią ciążę zaszlam od razu, a teraz mam ogromne obawy czy zajdę, kiedy zajdę, od tego naprawdę można zwariować! Ech... Powiedz mi, to, że nie masz owulacji stwierdziłaś na podstawie wyniku testów owulacyjnych? Pytam, bo mi akurat testy owulacyjne wskazują, że mam owulację, ale też przez ostatnie dwa miesiące nie udało mi się zajśc w ciążę. Jestem w trakcie trzeciego podejścia i wierzę głęboko, że może tym razem się uda. Monitoringu cyklu nie próbowałam, właściwie bazuje tylko na testach owu, no i myślę, że poznaję płodny śluz. Przy poprzedniej ciąży po prostu wyliczyłam sobie dni płodne i tyle, nie pomyślałabym, że potrzeba tyle zabiegu, żeby zajść w ciążę. Wierzę głęboko, że lada moment będzie nam to dane. 27 lat, to jeszcze nie tak dużo ;) ja za 5 dni kończę 31 lat.. Swoją drogą to taka ironia losu, bo urodziny mam akurat w Dzień Matki (co to będą za urodziny..:( ) .. ech szybko biję ten zegar biologiczny. No ale przed 35 rokiem życia planuje mieć przynajmniej dwoje ziemskich dzieci i już :) Musi się udać ;) . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|