Ja mam 2 koleżanki z którymi byłam razem w ciąży wszystkie termin na styczeń. Nie widziałam ich dzieci przestałam obserwować ich konta na fb. Za to trzecia urodziła tydzień po mnie i dala swojemu synowi na imię Olek...jak przyszła z nim do mnie do pracy to wpalam w histerie...puste ramiona, smutek, żal, złość, zazdrość, rozpacz, miłość, tęsknota wszystko się miesza i tworzy mieszankę wybuchowa :( wszystkie się dobrze rozumiemy... Ania mama Aniołka Olusia *+ 9.10.2014 27tc Kacperka *22.04.2016
|