Oj, to nie zazrdoszczę kłucia paluszka trzy razy dziennie.. Stosowanie diety przy ciążowych zachciankach i apetycie, to też pewnie nie lada zadanie ;) no ale to dla dobra Twojego i Wojtusia, więc wytrzymasz kochana :) Najważniejsze, że nie ma białka w moczu, cieszę się razem z Tobą, że te wyniki wyszły ok. Pozdrawiam ;) . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|