Przedwczoraj zamówiłam kojec , a dziś babka dzwoni i oznajmia, że tych kojców już nie ma i nie będzie , bo już takich nie produkują. W kolejnym sklepie internetowym to samo , jest w ofercie, jest na stronie , a tak naprawdę to nie ma. Uparłam się na kojec berber nemo air z matą , no i klapa. A miałyście może jumper skoczek ? ale nie taki montowany w futrynie , suficie, tylko stacjonarny . No i co sądzicie o chodzikach ? Możecie polecić mi coś sprawdzonego :) Będę wdzięczna za każde rady porady :)
Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010) i ziemskich - Roksanki i Maciusia Tak bardzo kocham i tęsknię , i nigdy nie przestanę
|