czesc u mnie prawie 24 tydz,ja nadal bez pessara bo szyjka zatrzymala sie na tych 40mm,i trzymamy reke na pulsie jakby co,dowiem sie w piatek.leze sobie w domu(nie tak całkiem plackiem) i wstaje tylko po jedzenie itp.czy ewentualnie jak ktos wpadnie.Mam nadzije ze bedzie dobrze,musi byc dobrze..Narazie moja dziewczynka mocno daje o sobie znac kopniakami i to mi daje napęd do walki o tą ciąże.:) pozdrawiam Wszystkie przyszłe i obecne mamusie
|