Ja po wyjściu od pani genetyk,zadałam mężowi pytanie,co nam da amniopunkcja?ciąży ,nie usuniemy bo to przecież nasze wyczekane dziecko ,nie małe 5miesięczna ciąża.A jak zrobimy amniopunkcje ,poronimy bo jest takie ryzyko małe-ale jest a okaże się,że młody nie miał ZD...póżniej lekarz prowadzący ciąże i jeszcze jeden u którego byłam przemieżyli małego w każdą stronę i było okey,ZD nie jest wskazaniem do przerwania ciąży tak mi powiedział lekarz.Ja nie chciałam takiego ryzyka... Takie były moje myśli wtedy,też szukałam w necie ale im więcej szukałam tym było gorzej, w końcu mój lekarz prowadzący zabronił mi za dużo wiedzy... Trzymam kciuki i życzę spokoju,choć wiem,że o niego ciężko...Musicie razem podjąć tą decyzję...
----------------------------------- Kocham i tęsknię...
|