dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

wieści....co dalej....Hits: 291
hellena  
16-10-2014 21:46
[     ]
     
Dziewczyny, miałam się odzywać co u nas.
Nie wiem sama do końca co robić..
Po kolei.
Tydzień po usg u Hoppego i tym alarmie z nieprawdidłowymi proporcjami Mikołaja, pojechaliśmy do Leszczyńskiej. Długo oglądała małego, sprawdziła jeszcze raz wszystkie parametry, po czym orzekła, że nie wie o co temu lekarzowi chodziło. Wszystkie wymiary, tzn głowka, brzuszek, kość udowa, itd mieściły się na przestrzeni 14tc, rozbieżności były raptem o dwa czy trzy dni. Że owszem, mały jest cały mniejszy, choć i tak już trochę podgonił, bo ciąża wypadła jej nie dwa tygodnie, lecz półtora młodsza, ale jest proporcjonalny, prawidłowo zbudowany i do końca nie rozumie skąd ten alarm. Na moje pytanie, czy Hoppe mógł trafić akurat na taki etap wzrostowy dziecka nie chciała się za bardzo wypowiadać. Umówiłam się do niej na połówkowe i spokojna wróciłam do domu.
Spokój trwał do wczoraj... bo wczoraj odebraliśmy od genetyka wyniki pappa. Przeżyłam szok. Ryzyko downa 1:44!!!! Wskazanie do amniopunkcji. Próbowałam tę kobietę zmusić do jakiejś dyskusji, ale nie udało mi sie! Powiedziała tylko, że beta jest za wysoka, biało za niskie - o ile, nie wiem, norm nie podała, na papierze też nie widnieją. Że na ten wynik ma wpływ milion czynników, od wydolności łożyska przez gospodarkę hormonalną kobiety po czynniki o których ciężarna pojęcia nie ma, ale u mnie to ryzyko skorygowane popsuł ten wysoki hormon ciążowy i o to się rozchodzi. Że prawidłowy fałd i obecna kość nosowa to żadne markery wykluczające zespół, ale nie naciska, zrobimy z tym wynikiem co chcemy. Nie chciała w ogole ze mną dalej rozmawiać.
Przepłakałam pół nocy, aż tu nagle olśniło mnie - przecież ja tę krew pobierańa na test miałam półtora tygodnia po krwawieniu, z którym trafiłam na oddział, a tam wiadomo-leki, końska dwaka nospy, a przede wszystkim progesteronu, który jak wiadomo podnosi poziom beta hcg. Z samego rana zadzwoniłam więc do tej kobietki tłumacząc dawki branych leków prosząc jednocześnie o podpowiedz co ja mam w związku z tym robić. Powiedziała mi tak. Beta hcg faktycznie jest w takim razie zafałowane, ale mimo to białko jest trochę niskie. I żaden genetyk czy lekarz w Polsce nie powie mi jak system oszacowałby ryzyko z niższą betą, bo mogłoby wypaść 1:300 a może 1:100 przez to białko i nadal byłabym w grupie ryzyka. Zapytana co mam robić odparła-darować sobie amniopunkcję, bo dobre usg jest ważniejszym wskaznikiem, obserwować, zrobić kolejne usg u dobrego lekarza i jeśli nie daj boże coś się zapali, to ew wtedy pobierać wody do badania. No ale niesądzi, bo te moje dotychczasowe markery są za dobre.
I tak zostałam na środku... z ręką w nocniku..
Dopóki nie zderzyły mi się kulki odnośnie tych leków, zdecydowaliśmy, że może jednak robić inwazyjne, bo się zamęczymy przez tyle tygodni do końca ciąży. Teraz niby rezygnujemy... boję się poronienia. To trzecia ciąża na przestrzeni niespełna trzech lat, miałam alarm ciąży zagrożonej i tak po ludzku podświadomość podpowiada mi, że amnio może być tym jednym krokiem za daleko. Czy ja obrałam dobrą taktykę? Za dwa tyg mam pierwsze połówkowe, potem 15listopada połowkowe u Leszczyńskiej. Mam jeszcze skierowanie ponownie do Hoppego, ale nie wiem, czy zdzierżę tego faceta po raz drugi... wiem, że ZD w ciąży rozbija się nie tylko o fałd i kość nosową, ale brany jest jeszcze pod uwagę obraz mózgu, dłoni i fala w sercu, ale nic nie mogę na ten temat konkretnego znalezc. Moze wy pomożecie..
Jak to ugryzc? Z jednej strony mamy książkowe usg, z drugiej bardze złe wyniki pappa, które nie dość, ze same w sobie są bardzo niemiarodajne, to jeszcze u nas zaburzone ewidentnie przez brane leki.
Jak tu spać w ogóle w nocy??
Podpowiecie cos? 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

  Temat Autor Data
  Re: Natalka jest już z Nami!!!!;)))) woldemort 05-10-2014 20:50
  Re: Natalka jest już z Nami!!!!;)))) Ewelina85 06-10-2014 22:32
*  wieści....co dalej.... hellena 16-10-2014 21:46
  Re: wieści....co dalej.... agnes75 16-10-2014 22:24
  Re: wieści....co dalej.... hyziek 16-10-2014 23:24
  Re: wieści....co dalej.... Wera 17-10-2014 08:38
  Re: wieści....co dalej.... Mama Huga 17-10-2014 13:39
  Re: wieści....co dalej.... klimat 17-10-2014 12:22
  Re: wieści....co dalej.... hellena 17-10-2014 16:44
  Re: wieści....co dalej.... iwona123 17-10-2014 18:45
  Re: wieści....co dalej.... hellena 17-10-2014 19:17
  Re: wieści....co dalej.... klimat 17-10-2014 19:28
  Re: wieści....co dalej.... Mama Huga 17-10-2014 20:50
  Re: wieści....co dalej.... hellena 17-10-2014 21:56
  Re: wieści....co dalej.... agnes75 17-10-2014 22:56
  Re: wieści....co dalej.... Mama Huga 18-10-2014 19:14
  Re: wieści....co dalej.... Marta1234 20-10-2014 17:38
  Re: wieści....co dalej.... hellena 22-10-2014 18:40
  Re: wieści....co dalej.... iwona123 22-10-2014 20:47
  Mikołaj nie żyje hellena 25-10-2014 16:22
  Re: Mikołaj nie żyje Wera 25-10-2014 17:18
  Re: Mikołaj nie żyje klimat 25-10-2014 19:45
  Re: Mikołaj nie żyje deli 25-10-2014 21:48
  Re: Mikołaj nie żyje agnes75 25-10-2014 22:18
  Re: Mikołaj nie żyje DarMa 25-10-2014 22:25
  Re: Mikołaj nie żyje iwona123 26-10-2014 00:18
  Re: Mikołaj nie żyje anikia 26-10-2014 21:21
  Re: Mikołaj nie żyje pilka 27-10-2014 08:40
  Re: Mikołaj nie żyje Alicja74 27-10-2014 21:18
  Re: Mikołaj nie żyje maigka 27-10-2014 21:44
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora