W środę byliśmy na kontroli w Szczecinie i jest tak : naczyniak sporo się zmniejszył co stwierdziła pani doktor , usg wykazało ze jest głęboko unaczyniony o jakichś tam wymiarach. Aby nie było za różowo to sie okazało, ze Maciek ma znacznie ponad normę podwyższone wyniki wątrobowe i jesteśmy skierowani do poradni w kolejnym szpitalu w Szczecinie, na Arkońskiej. 2 października wizyta na kardiologii w Szczecinie, potem 21 pażdziernika poradnia na Arkońskiej.
Dziękuję jak zawsze Wam za wsparcie. Całe szczęście, że Maciek zdrowo się poza tym rozwija i rośnie. Dziś własnie kończy 3,5 miesiąca , waży 6200 i dzisiaj pierwszy raz dostał troszkę deserku z jabłuszek , wreszcie coś innego a nie tylko mleko i herbatki :)
Jeszcze coś - kiedyś wspominałam Wam o tym lekarzu co przepisał Maćkowi dawke leku z 3,5 na 5,3 , no to podałam go do prokuratury i otrzymałam odpowiedź odmowną, ze odmawiają wszczecia dochodzenia z powodu braku znamion czynu zabronionego, coś tam coś tam, bo ja recepty nie wykupiłam i leku dziecku nie podałam .Czyli jakbym wykupiła i podała , i stała by sie tragedia to wtedy pewnie uznali by całą sytuację za błąd w sztuce lekarskiej i było by po sprawie. W jakim kraju my zyjemy ?
Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki .
|