Hyziek, ok 14 dni po porodzie nastepuje faza szybkiego wzrostu i dzieci sa glodne i chca czesciej do piersi, to jest normalne i o ile nic zlego sie nie dzieje (np sutki nie sa poranione) trzeba je przykladac tak czesto jak tego chca, niektore niestety nawet co godzine :) Generalnie dokarmianie sztucznym mlekiem nie pomaga na przyspieszenie laktacji, jasne czasami nie ma wyboru, ale wazne jest zeby dziecko przykladac do piersi tak czesto jak ono chce. Jesli dostaje posilek z butelki a nie zostanie przystawione do piersi (np. na chwile przed posilkiem) , organizm nie dostaje sygnalu, ze produkuje za malo no i nie produkuje wiecej. Za kazdym razem jak przystawiasz dziecko do piersi, nawet jesli ci sie wydaje ze nic w nich nie ma, wysylasz sygnal do organizmu "jestem glodny, chce wiecej". My mielismy duze problemy z karmieniem, wiec musialam poszukac troche informacji na ten temat:) No i dobra polozna czy doradca laktacyjny to super sprawa. NAm bardzo bardzo pomogla. Powodzenia i sciski dla lakomczucha :) Zo
|