Hej Ewelinko! Podgladam sobie na forum co tam u Was i caly czas trzymam kciuki zeby najgorsze juz za Wami bylo. Super, ze Milcia tak ladnie rosnie, ze juz lepiwj z chlustaniem. U nas nie bylo chlustania, ale Pola duzo ulewala, nawet jak sie jej odbilo. Nawet jeszcze ostatnio zdazylo sie jej rzygnac. Lekarz mowil ze do roku nie ma co sie przejmowac ale i tak juz jest lepiej. Zostajesz na gleboka wode rzucona skoro zostajesz z cora sama :) Na pewno poradzicie sobie super. Czas przy dziecku strasznie pedzi wiec ani sie obejrzysz a bedziecie znow we trojke. Trzymajcie sie dziewczyny. Buziaki dla Milusi.
Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc) Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc) Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc) Pola (*27.11.2013 r. 39tc)