Ewelinko, teraz już na pewno będzie tylko lepiej. Po tym co piszesz widać, że Mila wraca do zdrowia - braciszek jej przypilnował tam z góry :-) dalej mocno trzymamy kciuki, ale widzę że już nie trzeba się martwić :-)
całujemy jeszcze w Dwupaku :-) Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem