Ewuś,pamiętam o WAS ,każdego dnia trzymam kciuki...;)) i jestem myślami i sercem z WAMI:))
Nawet "mróweczka"potrzebuje czasem odpoczynku...:))
Jak się mały urodzi,nie będzie potrzebna żadna ładowarka do baterii,będzie dla Ciebie jak słoneczko;)baterie same się naładują:)
Ściskam WAS mocno,łaskotki w brzusio i buziaki dla Mamusi:)
Uważajcie na siebie.Hyziu ,czuwaj dalej maleńki(*) --------------------------- Kocham i tęsknię...
|