we wtorek dzwoniła do mnie Pani genetyk u której byłam i powiedziała,że wszystko przemyślała i w recepcji zostawi mi jeszcze skierowanie na kilka innych badań krwi i że dzwoniła do kliniki hematologii w Warszawie i mogą mnie przyjąć na konsultacje no i że też zostawi mi skierowanie...powiedziała też, że na następną wizytę mam zabrać ze sobą całą dokumentacje medyczną Szymonka, bo jeżeli wykaże te zaburzenia krzepnięcia to mogę starać się o udostępnienie próbki DNA Szymonka i oni wyślą to do badań w Poznaniu...dzwoniłam już do Warszawy i wizytę mam 23 maja...kurcze aż mnie wzrusza to,że ktoś się w końcu tym przejął...że nie bagatelizuje tego co się stało...może po przypadku Szymonka uratują kiedyś dziecko, które będzie chore na to samo...może dla innych dzieci nie będzie już za późno...;(
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|
Re: Udało się!!!
